Mongu, jak inne słonice, przeczuwała śmierć
Słonica Wiki ile razy mijała miejsce, w którym umarła Mongu, wąchała je i płakała. – Ja nie wiem, czy to płacz – zastrzega Andrzej Gutowski. – Wiem, że oczy jej łzawią. A potem huśta się w lewo i prawo. Ludzie mówią: tańczy.